Strony

piątek, 26 lutego 2016

dobrze mi tu ♥

Obiecałam sobie, że nie będę już tak często wracać do domu. Przecież jestem dorosła i tego nie potrzebuję. Jednak dom rodzinny ma w sobie to coś, co sprawia, że chce się tam wracać po kilku dniach rozłąki.
Uwielbiam wracać do domu, do moich czterech szaro-białych ścian, które dalej urządzam na swój elegancki sposób. Uwielbiam przygotowywać z mamą wspólne posiłki i zasiąść całą rodziną do obiadu. Od kiedy sięgam pamięcią, moi rodzice byli zwolennikami wspólnego spożywania posiłków. Kiedyś tego nie lubiłam, dziś cieszę się, że w taki sposób celebrujemy rodzinne chwile. Powiem Wam w tajemnicy, że im starsza jestem, tym mam lepszy kontakt z mamą, z czego naprawdę jestem dumna.
No i na koniec, lubię wracać do domu, w którym czeka na mnie mój czworonogi przyjaciel. Ze wszystkich moich dotychczasowych kotów to właśnie z nim dogaduję się najbardziej. Nie oszalałam, nie rozmawiam z kotami. Pisząc dogaduję miałam na myśli to, że rozumiem co on swoim zachowaniem chce mi powiedzieć. Wiem, kiedy się boi a kiedy czuje się bezpieczny. Teraz jest chyba między nami całkiem dobrze, bo mały kochany gnojek rozwalił się na moich nogach i pochrapuje, aż szkoda mi go przekładać. Jak z dzieckiem... prawie jak silna, niezależna kobieta! :)
Dobrze mi tu, bezpiecznie.



czwartek, 4 lutego 2016

Posesyjne alleluja!

W czwartkowy, dość tłusty wieczór postanowiłam się trochę odezwać. Styczeń był najbardziej intensywnym miesiącem ostatnich czasów. W ciągu kilku dni zaliczyłam kilkanaście kolokwium z dość dobrym wynikiem i zdałam wszystkie egzaminy w zerowym terminie. Tak oto został mi ostatni semestr na uniwerku. No i zdobyłam trzy tygodnie bezkarnego wylegiwania. :)
A potem dostałam kilka wiadomości od promotora... i całe moje wypociny poszły się walić i muszę od nowa napisać dwa rozdziały. Nie wiem, chyba naprawdę liczyłam na to, że mam zdolności i smykałkę do pisania. No cóż, nie mam.
No cóż, pocieszam się, że do lipca jeszcze pięć miesięcy. Więc może zdołam się do tego czasu obronić. Obrona, to brzmi dumnie! :D

No chyba, że....

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka