Cóż, nie miałam za wiele czasu, żeby zwiedzić Warszawę wszerz i wzdłuż, ale za to odwiedziłam SŁOIK. Słoik to jedna z restauracji na Złotej. Nie dość, że podają tam przepyszną tartę z łososiem to zachwyca mnie sposób podania np. lemoniady - picie ze szklanki w kształcie, rzecz jasna - słoika. Ogólnie, wnętrze jest bardzo przyjemne i jeśli wybierasz się do Warszawy to polecam to miejsce całym sercem :)
Ostatnio coś często podróżuję. Okej, raz na miesiąc, ale wcześniej nie ruszałam się nawet na krok. Teraz, po czterogodzinnym wypadzie do Poznania, długim weekendzie we Wrocławiu i ostatnim wypadem do stolicy, przyszedł czas na nieco bardziej szaloną podróż. Kierunek Österreich. Wcale mi się nie chce, ale może jednak będzie miło?
I mam się dobrze, tylko trochę samotnie.
I na koszmary senne, dobranoc!