Strony

środa, 6 marca 2013

Wiosna, ach to ty? ;)

Uwielbiam taką pogodę, kiedy o siódmej rano budzą mnie promienie słońca. Wtedy już od samego rana jestem pełna sił i zapału na cały dzień (co zimą i jesienią jest niemożliwe - jestem wtedy wielkim śpiochem)!
Dodatkowo dopisuje mi niezły humor, którego nikt nie jest w stanie mi zepsuć! Uśmiech od ucha do ucha nie znika z mojej twarzy ani na sekundę - i tak będę trzymać!:) Jak to powiedział ksiądz Krzysiek - w takie piękne słoneczne dni powinniśmy mieć uśmiech promienny - mówisz, masz! :)

W marcu jak w garncu..
Pisząc tego posta napotkałam się na portalu pogodowym na niezbyt (jak dla mnie) przyjemną wiadomość.
"W środę w najcieplejszym momencie dnia termometry pokażą nawet 14 st.C." - akurat ta wiadomość bardzo mnie pociesza - skończę post i lecę na dwór, trzeba korzystać bo... "Niestety będzie to ostatni powiew wiosny, przynajmniej na razie. W czwartek pogoda zacznie się zmieniać, na gorsze. Z dnia nadzień zrobi się coraz chłodniej. W niedzielę będzie już tylko 1 stopień powyżej zera. Oprócz ochłodzenia do Polski wrócą jeszcze opady. W piątek padać będzie śnieg, w sobotę śnieg z deszczem, a pod koniec weekendu w wielu miejscach dosypie śniegu. Poprószyć może dość obficie. Synoptycy przewidują, że w połowie przyszłego tygodnia miejscami pokrywa śnieżna będzie miała aż 10 cm." 

I po takiej prognozie pogody mam zamiar jak najlepiej wykorzystać to ciepło i odciąć się od internetu (tak wiem, pewnie niemożliwe, ale skoro ma być ciepło tylko przez jeden dzień to akurat to postanowienie jest bardzo realne) ;)



Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka