Strony

czwartek, 22 stycznia 2015

[...] Ani mnie powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć.

Nie lubię takich dni jak te.

Opatulona kocem, z kubkiem ciepłej, zielonej herbaty zaglądam na bloga i czytam stare posty. Słucham udostępnianej muzyki na przełomie tamtych dni. Czytam, wgłębiam się i czytam. Zamykam oczy i przypominam sobie tę twarz, ten uśmiech, te piękne zęby. Te dłonie, które były jak lekarstwo. Chyba zatęskniłam. Tak po prostu, tak bez powodu. Chyba. Kocham cię jeszcze. Ani mnie powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć. (K. Przerwa - Tetmajer). 

Dziś mijają równo trzy tygodnie. Lepiej mi, może już do mnie coś dochodzi. Są chwile słabości ale więcej na mojej twarzy uśmiechu niż smutku. Mogłoby się wydawać to dziwne, bo znowu zaczęłam żyć pełnią życia - wypad z koleżankami, kolorowy outfit. To nie tak, że nie tęsknię. Tęsknię, nawet bardzo. Ale noszę to gdzieś w serduszku, gdzieś gdzie nikt nie może wejść.

Najgorszy tydzień za mną. Trzy zarwane nocki za mną. Zaczerwienione, piekące oko i kucie w sercu to teraźniejszość. WNS vs ANIA 2:5. Dziś jestem mistrzem, pozdrawiam.


Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka